Od Náchodu do Wersalu 1866–1871
Marcin Suchacki
ISBN 978-83-64023-86-6
72 str.
Mapy: 4
165x235 mm
Okładka miękka
Zabrze – Tarnowskie Góry 2017
Spis treści:
Wstęp
I Náchod 1866: ostatnia bitwa pana pułkownika
II Froeschwiller 1870: żołnierska opowieść
III W marszu i na polu walki: z dziejów żołnierskiej niedoli w latach 1870–1871
IV Czy w rytm Mazurka Dąbrowskiego? Polacy w armii pruskiej podczas wojny francuskiej (1870–1871)
Aneksy
Bibliografia
Spis map
Notka o książce:
Wsparci ogniem artyleryjskim żołnierze 25 batalionu strzelców wdarli się do Wenzelsberga, zajmując otoczony solidnym murem cmentarz ewangelicki i pobliskie sady owocowe.
Z naprzeciwka nadchodzili już jednak Westfalczycy z 37 regimentu fizylierów i Wielkopolanie z Pięćdziesiątki Ósemki, wsparci przez półtora kompanii własnych jegrów, w zielonych uniformach trudnych do dostrzeżenie pośród okolicznych zarośli. Co ważniejsze jednak, obok jegrów przybyły także dwie baterie dział pod majorem Meisznerem. 12 armat pruskich w krótkim czasie stłamsiło ogień Austriaków, mogących wystawić tylko połowę tych luf co przeciwnik. Wśród wybuchających jaszczy rakuska bateria musiała wycofać się paręset metrów w tył. Pojawienie się granatowych mundurów na lizjerach lasów skłoniło wodza austriackiej awangardy, generała majora Moritza Hertwecka von Hauenberstein, do pchnięcia w ich stronę dwóch batalionów Czterdziestki Jedynki, lecz te zawróciły w popłochu, gonione przez zwycięzców. Osłonę zapewnił uciekającym III baon z 56 regimentu, z flanki kontratakujący pewnych swego Prusaków – zanim Niemcy zmienili front, najśmielsi Galicjanie już im siedzieli na karkach...
Notka o autorze:
Marcin Suchacki (1979), historyk z wykształcenia i pisarz z zamiłowania. Od lat podąża śladami wielkich wojen II poł. XIX wieku. W naszym Wydawnictwie opublikował dotąd trzy książki, teraz oddaje do rąk Czytelników czwartą. Opowiada ona o wybranych wątkach z wojennych dziejów Prus. Na jej kartach Autor w oparciu o nieznane sobie wcześniej źródła i opracowania na nowo przedstawia bitwy opisane przezeń uprzednio w „Od Custozzy do Loigny 1866–70. Z dziejów wojen o zjednoczenie Niemiec i Włoch” . Tekst ów tchnie głębokim humanitaryzmem, którego personifikację stanowi osoba ks. Fryderyka Wilhelma, towarzysząca Czytelnikom od samego początku książki.